🍪 Można ciasteczko?

Ta strona chce wykorzystywać pliki cookie do analizowania ruchu oraz mierzenia skuteczności i personalizacji reklam zgodnie z polityką prywatności. Zgadzasz się?

PORADNIKI

19 min. czytania

Jak wybrać hosting dla bloga w 2024 roku?

Hosting

Fot. Freepik

Jak wybrać szybki, bezpieczny, wydajny i niezawodny hosting dla bloga? Poradnik dla przyszłych i obecnych blogerów.

Spis treści
Serwer

Blog to nie tylko forma wyrażania opinii, opisywania doświadczeń czy dzielenia się wiedzą, ale również sposób na biznes. Jeśli zdołasz zgromadzić wokół swojego serwisu duże grono zainteresowanych, to może to stanowić dla Ciebie źródło wysokich dochodów. Blog może przynosić korzyści finansowe wtedy, gdy będzie aktualizowany, merytoryczny, a ponadto – musi działać szybko i niezawodnie. Do osiągnięcia tego potrzebujesz odpowiedniego hostingu. Jakiego? 

Hosting dla bloga czy darmowa platforma?

Jeśli chcesz założyć blog, to jedną z możliwości, jakie masz jest skorzystanie z darmowych platform, które umożliwiają prowadzenie takiej strony bez konieczności posiadania własnej domeny i hostingu.

Możesz zdecydować się np. na wordpress.com czy też www.blogger.com. Wtedy unikniesz kosztów, ale Twój adres będzie wyglądał np. tak: nazwabloga.wordpress.com. Nie będziesz zatem pracował nad rozwijaniem domeny, której jesteś abonentem (zobacz: co to jest domena?), tylko promował adres, który nie jest Twój. Jeśli firma w przyszłości zdecyduje, że zakończy oferowanie możliwości prowadzenia blogów lub wprowadzi wymagane opłaty, to go bezpowrotnie stracisz. Dlatego, jeśli już bierzesz pod uwagę korzystanie z darmowych platform, to wyłącznie z opcją posiadania własnej domeny.

Ponadto miej na uwadze, że w przypadku wyboru bezpłatnej oferty musisz liczyć się ze sporymi ograniczeniami. Założysz stronę i będziesz mieć do dyspozycji pewną ograniczoną liczbę funkcji. Natomiast, jeśli skorzystasz z płatnego hostingu, to zyskasz nieporównywalnie większą swobodę. Będziesz mógł dostosować serwis do Twoich oczekiwań pod każdym względem i zdobędziesz dostęp do wielu możliwości. Poza tym – na jednym koncie hostingowym będziesz mógł założyć wiele stron jednocześnie.

Dlatego nie ma się nad czym szczególnie zastanawiać – wybierz płatny pakiet hostingowy. Taki hosting kosztuje zazwyczaj od 50 do 600 zł rocznie. Na początek nie musi on mieć bardzo dobrych parametrów, więc śmiało można wybrać jakiś z dołu tych widełek (np. za 50-200 zł na rok). Najważniejsze, aby usługa działała niezawodnie i szybko. Jak znaleźć taką propozycję?

Szukasz hostingu i nie masz czasu czytać?

3 szybkie rekomendacje hostingu WordPress

Listopad 2024

Najlepsze sprawdzone i przetestowane hostingi WordPress pod kątem szybkości, bezpieczeństwa, niezawodności, obsługi uczciwości

Przeczytaj też poradnik jak założyć własnego bloga.

Dlaczego warto poświęcić czas na wybór hostingu dla bloga?

Serwer to usługa, którą możesz w każdej chwili zmienić, ale po co masz płacić za hosting, z którego nie jesteś zadowolony i za okres, w którym już nie będziesz prowadzić na nim bloga? Poza tym – wolno działający serwer, który w dodatku często jest niedostępny, może zniechęcać odbiorców do serwisu. Oczekiwanie na możliwość zapoznania się ze stroną w wielu przypadkach spowoduje, że internauta już więcej jej nie odwiedzi – nie powinieneś do tego dopuścić. Powinno Ci zależeć na tym, aby użytkownik:

  • Zapisał się do newslettera.
  • Zapoznał się z artykułami.
  • Dodał komentarz.
  • Kliknął reklamę. 

Aby realizować te cele, potrzebujesz serwisu działającego szybko i niezawodnie. Według danych Google, strona, która ładuje się dłużej niż 5 sekund może odnotować spadek konwersji nawet o 40 proc.! Natomiast z analizy zrealizowanej przez Akamai i Gomez.com wynika, że 47 proc. internautów oczekuje, iż witryna załaduje się w ciągu 2 sekund. W przypadku gdy będzie to trwać dłużej, użytkownik nie wykona tego, na czym Ci zależy – nie zapozna się z wpisami na blogu, nie doda komentarza, opuści stronę i powiększy wskaźnik odrzuceń.

Kolejnym czynnikiem, który przemawia za dobrym hostingiem jest algorytm Google. Od 2018 roku szybkość ładowania serwisu jest jednym z czynników rankingowych, a w 2021 roku znaczenie tego parametru jeszcze bardziej się zwiększyła wraz z metrykami Core Web Vitals. Zatem jeśli Twoja witryna będzie szybsza, to ma większe szanse na wysokie pozycje w Google. Oczywiście to tylko jeden z wielu czynników rankingowych, ale nie zmienia to faktu, że jest on istotny. Tak naprawdę wszystko przemawia za korzystaniem z szybkiego, niezawodnego i oczywiście bezpiecznego hostingu. Pytanie jednak brzmi: co powinieneś zrobić, aby taki wybrać? Przeprowadzę Cię krok po kroku przez etap poszukiwań.

Hosting dla bloga – jaki wybrać? 

Przy wyborze usługi serwerowej znaczenie ma wiele parametrów. Podzieliłem je na grupy, abyś miał świadomość, jak poszczególne elementy oferty wpływają na opłacalność wyboru danej propozycji. Zapoznaj się z nimi, a dzięki temu łatwiej znajdziesz taką usługę, której potrzebujesz.

Szybkość i wydajność hostingu dla bloga

Pierwsza kwestia, którą poruszę, to szybkość i wydajność usługi, co powinno mieć dla Ciebie kluczowe znaczenie. Jak już wiesz, ekspresowo ładujący się serwis to absolutna podstawa, ale wiele jest czynników, które na to wpływają.

Rodzaj dysku i jego powierzchnia

Strona WWW zapisana jest na dysku serwera i wymaga określonej przestrzeni na pliki. Dobra informacja jest taka, że w przypadku bloga nie potrzebujesz jej bardzo dużo. Twoja strona będzie się składać głównie z wpisów i zdjęć. Im częściej będziesz publikować, tym więcej powierzchni będziesz musiał mieć, ale pamiętaj, że będzie ona zajmowana również przez skrzynki e-mail, bazy danych, kopie zapasowe strony, logi (dziennik zdarzeń, do których doszło na serwerze).

W przypadku popularnego bloga dużo miejsca może zajmować baza danych – szczególnie chodzi o takie przypadki, kiedy masz bardzo popularny serwis, z aktywnymi odbiorcami, którzy zostawiają setki komentarzy. Kolejną pozycją, która może mieć znaczący wpływ na zajmowaną powierzchnię, są kopie zapasowe. Załóżmy, że jedna ma 1 GB. Jeśli będziesz utrzymywać na serwerze trzy, to już daje 3 GB.

W przypadku dysku zwróć uwagę na ograniczenie pod względem liczby plików. Z reguły taki limit obowiązuje, ale jest na tyle duży, że nie będzie dla Ciebie wystarczający tylko w ekstremalnych sytuacjach. Bardziej traktuj to jako blokadę przed zainfekowaniem konta, kiedy to lawinowo mogłaby na nim rosnąć liczba plików. 

Liczba plików - limit na hostingu
Limit liczby plików na dysku

Jakiej powierzchni dysku potrzebujesz na start? Sama czysta instalacja systemu WordPress wymaga 60 MB, zatem – niewiele. Natomiast wraz z rozwojem bloga będziesz potrzebować coraz więcej przestrzeni, tym bardziej, jeśli publikujesz dużo zdjęć. W zależności od tego, z jakiej wersji WP korzystasz, dodanie jednej fotki może powodować wygenerowanie jednocześnie nawet kilkudziesięciu miniatur, a przecież zdjęć możesz mieć setki. 

Na start prawdopodobnie wystarczy Ci 1-10 GB powierzchni, tzn. początkowo będziesz wykorzystywać jej ułamek, ale z czasem będziesz potrzebować coraz więcej miejsca. W przypadku gdy zaczniesz się zbliżać do limitu, wówczas po prostu zdecydujesz się na pakiet z większą powierzchnią do dyspozycji.

Kolejną ważną kwestią związaną z dyskiem jest jego rodzaj. Absolutnie nie ma obecnie sensu stawiać na hosting z dyskami HDD, które są wolne, ale za to tanie. Bez problemów znajdziesz ofertę hostingu z dyskami SSD, które są zdecydowanie szybsze. Może być jeszcze lepiej, jeśli firma oferuje dyski SSD NVMe, które są nawet 10-11 razy szybsze od SSD. Nie muszą się na nich znajdować wszystkie dane – wystarczy, aby trafiła tam baza i pliki strony.

Porównanie szybkości dysków: SATA HDD, SATA SSD, NVMe SSD
Porównanie szybkości dysków: SATA HDD, SATA SSD, NVMe SSD

Przy zbliżonej cenie za pakiet hostingowy najmniejszą przestrzeń uzyskasz w przypadku dysków SSD NVMe, ale zdecydowanie warto – są one po prostu najbardziej wydajne, co docenią internauci, jak i algorytm wyszukiwarki. 

Transfer

Będzie on wykorzystywany za każdym razem, kiedy ktoś odwiedza Twoją stronę, ale również wtedy, gdy wysyłasz na nią dane albo je pobierasz. Im bardziej popularna strona, tym więcej potrzebujesz  transferu. Często w ofertach firm hostingowych spotkasz się z brakiem limitów pod tym względem, ale nie jest tak, że na takim hostingu będziesz mógł utrzymywać blog o ogromnej popularności. 

Potrzeby pod względem ilości transferu będą rosnąć wraz ze wzrostem ruchu na stronie. Nawet jeśli jednak okaże się, że przekroczysz limit, to i tak najczęściej będziesz mieć możliwość zakupu dodatkowych GB w razie potrzeby. Lepiej jednak mieć wystarczające zasoby, bo takie dokupione GB nie wychodzą najtaniej 😉

Skąd masz zatem wiedzieć, ile orientacyjnie transferu będzie Ci niezbędne? Znajdź blog podobny do tego, który zamierzasz stworzyć, a następnie skorzystaj z tego narzędzia: https://tools.pingdom.com/. Wprowadź adres strony i rozpocznij test. W ten sposób dowiesz się, ile waży strona główna serwisu. 

Waga strony głównej bloga wg. narzędzia tools.pingdom.com
Waga strony głównej bloga wg. narzędzia tools.pingdom.com

Załóżmy, że każdy użytkownik będzie średnio podczas jednych odwiedzin przeglądać 3 podstrony serwisu, czyli wykorzysta 18,6 MB transferu. Kolejne założenie niech będzie takie, że liczba odwiedzin na blogu wyniesie miesięcznie 15 tys. Po pomnożeniu daje nam to 279 tys. MB, czyli ponad 260 GB transferu miesięcznie. 

Waga analizowanego bloga nie jest najmniejsza – w przypadku Twojej strony, przy takim samym ruchu, może być potrzebne zdecydowanie mniej transferu. 

Poczta e-mail

W przypadku bloga raczej nie potrzebujesz kilkudziesięciu skrzynek e-mail ani też nie będziesz wysyłać setek wiadomości, ale mimo wszystko zwróć uwagę na limit pod względem liczby e-maili na dzień. Najczęściej będzie on duży i głównie stanowić będzie ograniczenie dla robotów spamujących, a nie dla wysyłania e-maili przez prowadzącego hobbystycznie blog. 

Limit wysłanych maili w panelu hostingowym
Limit wysłanych maili w panelu hostingowym

Firma hostingowa może nakładać dwa rodzaje limitów wiadomości – wysłanych przez mail() i SMTP. W pierwszym przypadku chodzi o takie sytuacje, kiedy ktoś skorzysta z formularza kontaktowego na Twojej stronie albo założy na niej konto i będzie dostawał automatycznie powiadomienie na emaila. Drugi dotyczy wysyłania e-maila po zalogowaniu się do poczty. 

Limity e-mail na jednym z hostingów
Limity e-mail na jednym z hostingów

Na pewno zwróć uwagę również na limit liczby kont e-mail. Jako bloger będziesz prawdopodobnie potrzebować ich kilka, ale dla świętego spokoju przyjmij, że takich skrzynek powinno być kilkanaście. 

Zwróć również uwagę na limit pod względem maksymalnego rozmiaru załącznika. Najczęściej nie powinien on stanowić przeszkody w wysyłaniu dużych wiadomości, ale lepiej upewnij się, czy wystarczy on do tego, aby przesyłać takie pliki, jakie często przekazujesz innym. Kolejna istotna kwestia – na jakim dysku trzymane są pliki poczty? Teoretycznie nie ma to większego znaczenia, ale w praktyce, jeśli będą one zapisane na dyskach SSD lub SSD NVMe, to szybciej odnajdziesz wiadomości, których aktualnie potrzebujesz. 

Jako bloger, którego e-mail pojawia się w sieci, możesz dostawać dużo SPAMu. Sprawdź koniecznie, jakie narzędzia ograniczające otrzymywanie takich wiadomości zapewnia dana firma hostingowa. Przydatnym programem jest np. SpamAssassin, w którym możesz m.in. ustalić czarną listę nadawców czy też czujność systemu opierającą się m.in. o listy spamerów RBLTutaj więcej pomysłów na ochronę przed spamem.

Warto, aby firma hostingowa oferowała również rozwiązania mające wpływ na bezpieczeństwo poczty. Należą do nich m.in. SPF (Sender Policy Framework), DKIM (DomainKeys Identified Mail) czy DMARC (Domain-based Message Authentication, Reporting and Conformance). Więcej na temat tych i innych metod ochrony możesz się dowiedzieć z poradnika: Jaki hosting pod pocztę e-mail?

Procesor

Jednym z elementów serwera, tak samo jak każdego komputera, jest procesor. To m.in. od niego zależy, czy Twój blog będzie działać niezawodnie. W ramach oferty hostingowej otrzymujesz dostęp do określonych, limitowanych zasobów serwera – dotyczy to również procesora, który jest wykorzystywany za każdym razem, kiedy ktoś wykonuje jakąś akcję na Twojej stronie. Tzn. otwiera kolejną podstronę, dodaje komentarz czy też korzysta z formularza kontaktowego. Im bardziej popularny blog, tym mocniej obciążasz procesor. Najczęściej, im droższy pakiet, tym więcej zasobów procesora jest do Twojej dyspozycji. Ten parametr może być określony jako część pojedynczego rdzenia, np. 50 czy 100 proc. CPU albo jako MHz lub GHz.

Procesor (CPU) w ofercie hostingu
Procesor (CPU) w ofercie hostingu

Teoretycznie Twój blog nie będzie potrzebować pod tym względem dużych zasobów, ale za  minimum przyjmij 1 rdzeń procesora/1 vCore/1 GHz/100% CPU, co powinno Ci wystarczyć nawet wtedy, kiedy strona będzie już generować sporo odwiedzin. 

Pamięć RAM

Rola pamięci RAM jest równie istotna jak procesora – to od niej zależy szybkość działania bloga. Jeśli będziesz jej mieć do dyspozycji zbyt mało, to może się okazać, że pojawią się problemy z ładowaniem serwisu w momencie, kiedy będzie go odwiedzać wielu użytkowników. W tym przypadku firmy hostingowe ustalają dwa limity, mianowicie:

  • Maksymalną ilość pamięć RAM dla wszystkich procesów.
  • Limit dla jednego procesu PHP, czyli memory_limit.

Twoje potrzeby pod tym względem będą rosnąć wraz z rozwojem bloga. Warto na start mieć do dyspozycji 1024 MB (1 GB) pamięci RAM na konto i 512 MB na 1 proces (memory_limit), co powinno Ci dać możliwość spokojnego rozwijania strony. 

RAM w specyfikacji jednego z hostingów
RAM w specyfikacji jednego z hostingów

Lokalizacja serwera

Kolejnym czynnikiem, który ma wpływ na szybkość ładowania stron jest lokalizacja serwera. Im znajduje się on bliżej użytkowników, tym lepiej. Na wstępie pamiętaj, że nie chodzi tutaj o to, w jakim kraju zarejestrowana jest firma, z usług której chcesz skorzystać. Może to być marka polska, która ma serwery w Chinach, Rosji, USA czy w Hiszpanii, a Tobie powinno zależeć na tym, aby serwer znajdował się w Polsce – o ile oczywiście treści na blogu są kierowane do odbiorców z Polski. Tzn. wystarczy lokalizacja w Europie, chociaż najlepszym rozwiązaniem jest przetestowanie różnych serwerów i sprawdzenie, ile w poszczególnych przypadkach wynosi ping.

Jeśli jesteś lub byłeś graczem online, to pewnie spotkałeś się z tym pojęciem. Termin ten wskazuje na czas potrzebny na dotarcie danych z jednego miejsca do drugiego. Im wynosi on mniej, tym lepiej. Może być tak, że ping serwera znajdującego się w Niemczech będzie niższy od tego w Polsce.

Jak pokazuje badanie lokalizacji stron WWW to też znaczenie, jeśli chodzi o preferencje Internautów, którzy w większości chcieliby, aby hosting znajdował się w tym samym kraju.

A co, jeśli kierujesz blog do czytelników z całego świata? Wtedy zainteresuj się usługą CDN (Content Delivery Network). Dzięki niej kopie Twojej strony będą zapisane na różnych serwerach, na różnych kontynentach, a użytkownik będzie się łączyć z tym, który znajduje się najbliżej niego. Z CDN możesz korzystać za darmo – w ramach usługi Cloudflare, ale oczywiście – z ograniczeniami.

Mapa serwerów Cloudflare
Mapa serwerów Cloudflare

Bezpieczeństwo i niezawodność hostingu

Certyfikat SSL

Być może określenie certyfikat SSL nic Ci nie mówi, ale z rozwiązaniem tym masz do czynienia na co dzień na stronach WWW. Wchodząc na daną witrynę, przeglądarka obok jej adresu może wyświetlić następujący komunikat:

Niezabezpieczona
Niezabezpieczona – oznaczenie bloga bez SSL

Oznacza to, że strona nie korzysta z SSL albo nie jest on dobrze zainstalowany. Może też pojawić się błąd prywatności i bezpieczeństwa połączenia.

Co daje ten certyfikat? Otóż dzięki niemu połączenie pomiędzy stroną a urządzeniem internauty jest szyfrowane. Przesyłane dane nie mogą być ani zmienione, ani przechwycone, czyli dbasz w ten sposób o bezpieczeństwo użytkowników. Więcej przeczytasz w poradniku: Co to jest certyfikat SSL i jak działa?

W dalszym ciągu mnóstwo blogów nie ma SSL, ale to błąd. Taki komunikat, jaki widzisz na powyższym screenie, może skutecznie zniechęcić internautę do przeglądania Twojego bloga. Ponadto używanie szyfrowanego połączenia jest jednym z czynników rankingowych Google, co oznacza, że wpływa na widoczność Twojego bloga w wynikach wyszukiwania.

Czy zatem powinieneś stosować SSL na blogu? Zdecydowanie tak! Tym bardziej, że w większości firm hostingowych certyfikat SSL dostępny jest za darmo. Wprawdzie są też wersje płatne tego rozwiązania, ale Twój blog absolutnie tego nie potrzebuje. Z darmowego Let’s Encrypt, czyli najpopularniejszego na świecie certyfikatu, korzysta obecnie 300 mln stron. Hosting, który wybierzesz, powinien obowiązkowo zapewniać bezpłatnego SSL-a. 

Kopie zapasowe 

Backup danych to absolutna podstawa. Na wstępie pamiętaj, że powinieneś obowiązkowo mieć kopię swoich stron – na dysku komputera czy na jakimś nośniku. Fakt, że firma powinna zapisywać kopie zapasowe nie powoduje, że jesteś zwolniony z tego zadania. Wprawdzie przypadki całkowitej utraty danych przez firmy hostingowe nie zdarzają się często, ale do tego dochodzi. Dlatego koniecznie regularnie rób kolejne backupy.

Tutaj pojawia się istotna kwestia – niektóre firmy ograniczają godziny, w których możesz tworzyć kopie zapasowe. Zerknij na poniższy screen. Czy mógłbyś wykonywać backup o takiej porze? Nie będziesz spać? Oczywiście najwygodniej byłoby, gdybyś mógł tworzyć kopie o dowolnej godzinie. 

Godziny, w których można wykonać kopię zapasową na przykładowym hostingu
Godziny, w których można wykonać kopię zapasową na przykładowym hostingu

W przypadku kopii zapasowych zwróć uwagę przede wszystkim na następujące kwestie:

  • Jak często tworzony jest backup? – im częściej, tym lepiej, ale jako minimum potraktuj jeden raz dziennie. Jedna kopia np. na 7 dni to zbyt mało, szczególnie w przypadku serwisów, na których dużo się dzieje. 
  • Z jakiego okresu dostępne są kopie? – im starsze, tym lepiej. Niech to będzie co najmniej tydzień, ale warto, aby były one dostępne z dłuższego okresu, np. z 30 dni, choćby 2–3 dni z danego tygodnia. To bardzo przydatne kiedy np. zauważysz, że na koncie pojawiła się infekcja, ale doszło do niej 2–3 tygodnie temu. Wtedy możesz przywrócić bloga bez tej infekcji, ale oczywiście musisz pamiętać o znalezieniu przyczyny zawirusowania serwisu. 

Zatem ważne jest, aby hosting jak najczęściej tworzył kopie zapasowe bloga i oferował backup z jak najdłuższego okresu. 

DNSSEC i DNS Anycast

Kiedy chcesz wejść na daną stronę WWW, to wpisujesz stosunkowo prosty do zapamiętania adres, a nie adres IP, który składa się z wielu cyfr. To wygodne rozwiązanie zawdzięczasz systemowi DNS, który… nie jest w pełni bezpieczny. Owe bezpieczeństwo możesz zwiększyć, jeśli skorzystasz z dodatkowych rozwiązań, które firma hostingowa może, ale nie musi oferować w cenie. 

Zasada działania DNS
A tak działa DNS

Mowa o takim wsparciu jak:

  • DNSSEC – to cenne rozwiązanie, które chroni internautów przed ryzykiem przekierowania ich na fałszywą, podstawioną stronę, którą stworzono po to, aby kraść dane użytkowników. Czy zatem protokół ten cieszy się w Polsce bardzo dużą popularnością? Niestety, ale nie. Według danych NASK, na koniec marca 2021 roku liczba domen zabezpieczonych DNSSEC wynosiła 421 744, przy czym wszystkich aktywnych domen z rozszerzeniem .pl było około 6 razy więcej. 
  • DNS Anycast – dzięki temu rozwiązaniu minimalizujesz ryzyko tego, że blog nie będzie działać ze względu na awarię serwera DNS. Może do tego dojść samoistnie lub w wyniku ingerencji internetowych przestępców. Natomiast w przypadku DNS Anycast serwery znajdują się w różnych częściach świata. Jeśli jeden będzie uszkodzony, to zostanie odpytany inny. Co więcej, to bardzo przydatne rozwiązanie, jeśli odbiorcami Twojej strony są użytkownicy z całego świata. Wówczas, kiedy będą oni wchodzić na blog, wykorzystany zostanie serwer, który znajduje się najbliżej nich, co może pozytywnie wpłynąć na szybkość ładowania serwisu. 

Nie jest niestety tak, że te propozycje są standardowo oferowane w cenie, ale jeśli znajdziesz takie hostingi, to możliwość stosowania DNS Anycast i DNSSEC będzie argumentem przemawiającym za wyborem usługi. 

SLA/Uptime

Jako prowadzącemu blog z pewnością zależy Ci na tym, aby Twoja strona działała wciąż niezawodnie. Miej jednak na uwadze to, że serwer to po prostu maszyna i tak jak każde urządzenie może ulec awarii. Żadna firma hostingowa nie może Ci zagwarantować, że jej serwer będzie wciąż sprawny (100% uptime serwera). Natomiast istotne jest to, jak hosting reaguje w razie wystąpienia takich problemów. Czy są one eliminowane ekspresowo czy też zdarza się, że maszyna przez wiele dni jest niedostępna, tak samo jak Twój blog?

Pamiętaj, że awaria serwera nie jest jedyną możliwą przyczyną niedostępności maszyny. Tych może być wiele – choćby aktualizacja oprogramowania czy wymiana podzespołów, ale takie prace prowadzone są raczej w nocy, poza godzinami największej liczby odwiedzin na stronach. 

W regulaminie usługi hostingowej (lub umowie SLA) powinieneś znaleźć informację o tym, że firma gwarantuje ciągłość świadczenia usług w skali miesiąca przez określony procent czasu. Najczęściej będzie to 99,9x proc. w praktyce jednak to tylko obietnica, której hosting może nie zrealizować, czego najlepszym przykładem jest pożar serwerów firmy OVH. O ewentualnych problemach z poszczególnymi usługami hostingowymi możesz się dowiedzieć na grupach FB i na forach – od osób, które już korzystały z danej oferty. 

Oprogramowanie serwera i technologie

Rodzaj serwera

Serwer to maszyna stale podłączona do sieci, która może pełnić swoją funkcję m.in. dzięki zainstalowanemu na niej oprogramowaniu. Na 99 proc. w przypadku usług hostingowych w Polsce trafisz na Apache, Nginx lub LiteSpeed. Największy udział w rynku ma drugi z wymienionych serwerów, ale to nie on jest najlepszy. Co ciekawe, zwycięzcą niemal wszystkich testów jest LiteSpeed, który jest najszybszy. 

Statystyki popularności oprogramowania serwerowego
Statystyki popularności oprogramowania serwerowego (w3techs.com)

W przypadku prowadzenia bloga prawdopodobnie postawisz na wspomniany system WordPress. Zerknij na poniższy screen. LiteSpeed okazało się prawie 12 razy szybsze od Nginx i 84 razy szybsze niż Apache! To kolosalna różnica, dlatego nie masz się nad czym zastanawiać. Obowiązkowo postaw na hosting z oprogramowaniem LiteSpeed. 

Wydajność bloga na WordPressie: LiteSpeed, Nginx, Apache
Wydajność bloga na WordPressie: LiteSpeed, Nginx, Apache (litespeedtech.com)

Do pełni szczęścia i osiągnięcia tak dobrych wyników potrzebujesz również wtyczki LSCache for LiteSpeed. Jest ona darmowa. 

Wtyczka LiteSpeed Cache dla WordPressa
Wtyczka LiteSpeed Cache dla WordPressa

Wersja PHP

Kolejnym czynnikiem, który ma wpływ na szybkość działania Twojego bloga jest wersja PHP. Hosting powinien Ci dawać możliwość skorzystania z najnowszego wariantu tego języka. Dlaczego? Gdyż jest on wolny od błędów znalezionych w poprzednich. Większa jest też jego wydajność, ma on nowe funkcje, ale przede wszystkim – jest bezpieczny.

Aktualną wersję PHP możesz sprawdzić tutaj: https://www.php.net/supported-versions.php.

Hosting powinien dawać Ci możliwość ustawienia wariantu skryptu dla poszczególnych stron. Dlaczego? Gdyż np. wybrane rozwiązania czy wtyczki, z których korzystasz, mogą jeszcze nie współpracować z nowym PHP. Zerknij poniżej na dane ze stycznia 2021 – mimo tego, że PHP 8.0 dostępny jest od ponad pół roku, to korzysta z niego stosunkowo niewielu użytkowników WordPressa. 

Statystyki: wersja PHP na WordPressie
Statystyki: wersja PHP na WordPressie

Która opcja jest natomiast najbardziej wydajna? Poniższy test przeprowadzono na wersji 5.6 systemu WordPress. Jak widzisz, PHP 8.0 okazało się najwydajniejsze – blisko 19 proc. szybsze od PHP 7.4. 

Wydajność PHP w WordPressie
Wydajność PHP w WordPressie

HTTP/2 i HTTP/3

Kolejnym czynnikiem, który ma wpływ na szybkość działania Twojego bloga jest obsługiwana przez serwer wersja protokołu HTTP. Teoretycznie standardem na rynku jest HTTP/2, ale w dalszym ciągu znajdziesz i takie firmy hostingowe, które wspierają jedynie HTTP/1.1. Tymczasem dostępny jest już HTTP/3, który jednak dopiero buduje popularność.

Czy ten protokół faktycznie jest aż tak ważny? Tak, jest on bardzo istotny, a najlepszym sposobem na sprawdzenie tego jest zrobienie testu, który znajdziesz tutaj. Nie musisz robić nic poza wejściem na tę stronę. Zerknij na czas ładowania w przypadku obu protokołów. Przy HTTP/2 trwa to ponad 3 razy krócej! 

Test: HTTP 1.1 kontra HTTP/2
Test: HTTP 1.1 kontra HTTP/2

Jeśli znalazłeś hosting, który nie wspiera protokołu HTTP/2, to lepiej zapomnij o korzystaniu z niego. Na rynku dostępnych jest wiele ofert z HTTP/2 i HTTP/3 w atrakcyjnej cenie.

Redis lub Memcached

Twój blog najprawdopodobniej będzie działać na systemie WordPress, a to oznacza, że mogą Ci się przydać takie rozwiązania cache jak Redis czy Memcached. Co to jest? Dzięki nim część ważnych informacji związanych ze stroną jest zapisana w pamięci RAM serwera, co sprawia, że ładowanie bloga trwa szybciej niż w przypadku, gdyby pobierane one były z dysku lub z bazy danych. Tym sposobem ograniczasz obciążenie serwera, do którego kierowanych jest mniej zapytań. Docelowo przekłada się to na szybsze ładowanie strony. 

Redis lub Memcached kontra zwykła baza danych
Redis lub Memcached kontra zwykła baza danych

Oba te rozwiązania są coraz częściej oferowane przez firmy hostingowe, ale lepszym jest Redis, który wygrywa we właściwie wszystkich testach. Najlepszym połączeniem jest Redis z oprogramowaniem serwera LiteSpeed, czego dowód możesz zobaczyć poniżej. 

Apache vs Litespeed + Memcached + Redis
Apache vs Litespeed + Memcached + Redis (test smarthost.pl)

Jeśli masz do wyboru ofertę z Redisem w cenie i bez tego rozwiązania, to zdecydowanie warto postawić na tę pierwszą opcję, przy czym oczywiście to tylko jeden z wielu czynników, które są istotne. Propozycje firm hostingowych mogą się przecież różnić pod wieloma względami. Ogólnie dzięki Redisowi Twój blog powinien działać szybciej. 

Wybór hostingu – o tym musisz pamiętać!

Standardem na rynku jest możliwość przetestowania serwera bez ponoszenia z tego tytułu kosztów. Najczęściej masz 14 dni na weryfikację propozycji bez zobowiązań – po tym czasie zdecydujesz, czy chcesz dalej z niej korzystać. Drugą opcją jest możliwość rezygnacji usługi w danym czasie bez kosztów, jeśli nie spełnia ona Twoich oczekiwań. I właśnie takie dwie możliwości bierz pod uwagę. Darmowy test to podstawa – jeśli firma go nie zapewnia, to poszukaj innej usługi.

Kolejna bardzo ważna kwestia to support. Przetestuj go kilkukrotnie. W dalszym ciągu na rynku działają firmy, które potrafią przez kilka dni nie reagować na pytania klientów. Sprawdź kontakt mailowy i telefoniczny. W pierwszym przypadku istotne jest, aby odpowiedź przyszła po maksymalnie kilku godzinach. W tym drugim – aby ktoś odebrał telefon. Znaczenie ma oczywiście jakość tej odpowiedzi – czy faktycznie uzyskałeś pomoc?