Dostajesz SPAM na skrzynkę e-mail? Poznaj 10 skutecznych zabezpieczeń przed niechcianymi wiadomościami i pozbądź się spamu.
Spis treściW Twojej skrzynce odbiorczej regularnie ląduje SPAM? Poznaj 10 skutecznych zabezpieczeń przed niechcianymi wiadomościami. To metody, które pomogą Ci skutecznie pozbyć się tego problemu lub całkowicie go uniknąć. Przygotowaliśmy dodatkowo też poradnik dla osób, które mają kontakt do siebie na własnej stronie WWW.
SPAM to prawdziwa zmora adresów e-mail. Praktycznie każda osoba, która korzysta ze skrzynki odbiorczej, otrzymuje czasem niechciane wiadomości e-mail. Część osób nawet nie zdaje sobie z tego sprawy. Nie każdy natomiast też to widzi, dzięki odpowiedniej ochronie i wprowadzonym zabezpieczeniom.
Najczęściej wiadomości SPAM są zwykłymi treściami marketingowymi. Zdarza się jednak, że bywają też realnym zagrożeniem dla nas. Nie brak internetowych oszustów usiłujących wyłudzić od nas dane czy zakazić nasz komputer złośliwym oprogramowaniem.
Przed SPAMem można się jednak chronić. Co prawda nie istnieje jeden, w 100% skuteczny sposób na eliminację masowych wiadomości. Da się natomiast wyróżnić 10 najlepszych sposobów pozwalających ograniczyć liczbę tych, które ostatecznie trafią do Twojej skrzynki e-mail. Co więcej, skoncentrowane są one na wielu aspektach działalności użytkownika w sieci. Dzięki temu mogą z nich korzystać zarówno przeciętni internauci, jak i osoby prowadzące własne strony WWW.
Co to jest SPAM i po czym go rozpoznać?
Co to jest SPAM? Najogólniej mówiąc, są to wszelkie komunikaty:
- wystosowywane masowo,
- niepożądane przez użytkowników, którzy je otrzymują.
W obecnych czasach dotyczą w szczególności poczty elektronicznej. SPAMerzy skupiają się więc na adresach e-mail. Tym określeniem można natomiast też opisać nachalne SMSy czy połączenia telefoniczne. Co najważniejsze natomiast, ich odbiorcy muszą je otrzymywać bez wyraźnego wyrażenia świadomej zgody na to działanie.
Dlaczego trzeba zabezpieczań skrzynkę e-mail przed SPAMem?
Za pomocą środków komunikacji elektronicznej SPAMerzy mogą sprowadzić na Ciebie wiele kłopotów. Pomińmy tu kwestię wiadomości zawierających irytujące materiały marketingowe. One jedynie zapełniają Ci skrzynkę i zajmują miejsce na serwerze. Może i są denerwujące, ale najważniejsze, że nie szkodzą Ci i Twoim finansom w realny sposób.
O wiele poważniejsze są natomiast e-maile od internetowych oszustów. Oni również wykorzystują SPAM do swoich celów. Mogą wysłać wiadomość do oznaczonego odbiorcy, aby np.:
- zdobyć jego dane poufne,
- zdobyć dane pozwalające na dostęp do konta bankowego,
- wyłudzić pieniądze,
- zainfekować jego komputer szkodliwym oprogramowaniem,
- uzyskać dostęp do jego kont firmowych.
Każde z tych działań może mieć katastrofalny wpływ zarówno na Twoje finanse osobiste, jak i firmowe. Zależnie od celu SPAMera, możesz stracić swoje pieniądze, bo np. ktoś zaciągnie na Ciebie kredyt czy zaszkodzi prowadzonym przez Ciebie interesom. Po uzyskaniu odpowiednich danych może się pod Ciebie podszywać i wyrządzać coraz poważniejsze szkody.
Właśnie dlatego tak ważne jest stosowanie wszelkich dostępnych metod ochrony przed SPAMem. Dzięki temu nie tylko Twój elektroniczny adres stanie się wolny i zabezpieczony przed niechcianą korespondencją. Nie będziesz też dostawać e-maili od nieznanych nadawców, z różnych adresów, którzy mogą mieć wobec Ciebie o wiele gorsze plany.
Jak zabezpieczyć e-mail przed SPAMem?
Na rynku są dziesiątki zabezpieczeń przed SPAMem. Zależnie od konkretnego rozwiązania, mogą one:
- działać w przeglądarce odbiorcy,
- być uruchamiane przez usługodawcę, u którego opłacasz hosting,
- stanowić niezależne oprogramowanie,
- wymagać podjęcia samodzielnych działań przez użytkownika.
Oczywiście nie wszystkie są tak samo dobre. Działają na różnych zasadach, więc sprawdzają się u różnego typu użytkowników. Najskuteczniejsze natomiast jest łączenie różnych ich typów.
Poniżej przedstawiamy listę 10 skutecznych sposobów na zabezpieczenie e-maila przed SPAMem. Mowa tu o działaniach podejmowanych zarówno przez zwykłych użytkowników, jak i przedsiębiorców działających w internecie.
1. Filtr antyspamowy
Na rynku znajdziesz wiele rozmaitych filtrów antyspamowych. Mogą one działać:
- niezależnie,
- z przeglądarkami internetowymi,
- z serwerami pocztowymi adresata,
- z programami pocztowymi.
Zależnie od wybranego rozwiązania, filtry te zwracają uwagę na różne rzeczy w wiadomościach. Analizują zarówno ich nadawców, jak i zawartość. Zwracają uwagę na słowa kluczowe i oznaczenia załączników znajdujących się w mailach. Ponadto poddają weryfikacji reputację serwera wysyłkowego czy hostingu. Na koniec oczywiście sprawdzają obecność danego adresu na listach spamerskich.
Ich postępowanie ze SPAMem zależy od specyfiki filtra lub ustawień wprowadzonych przez użytkownika. Mogą niechciane wiadomości np.:
- od razu usuwać,
- odrzucać z odpowiednim komunikatem wysyłanym do nadawcy,
- przenosić do określonego folderu, gdzie zobaczyć je może użytkownik.
Domyślnie filtry antyspamowe wykorzystywane są przez wszystkich operatorów serwerów pocztowych i hostingi oferujące pocztę e-mail we własnej domenie (pocztę dla firmy). Warto natomiast zwrócić uwagę na zasady ich działania i ewentualnie rozważyć wprowadzenie dodatkowych zabezpieczeń.
2. Usunięcie z listy wysyłkowej
Działanie możliwe do wykonania przez samego użytkownika. Dostajesz niechciane wiadomości marketingowe? Wystąp do nadawcy o wykasowanie z listy wysyłkowej Twojego adresu e-mail. W takiej sytuacji autor maila ma obowiązek usunięcia Cię ze swojej bazy. Prawidłowo tworzony komunikat promocyjny powinien zresztą zawierać wyraźnie zaznaczoną opcję anulowania subskrypcji. Fakt, że zwykle znajduje się ona na samym dole wiadomości. Najczęściej też jest zapisana o wiele mniejszym fontem niż reszta. Wprawne oko natomiast powinno ją zauważyć i z niej skorzystać.
W świetle definicji SPAMu mowa o wiadomości, na której otrzymanie nie została wyrażona zgoda. Zdarza się natomiast, że użytkownicy zgadzają się nieświadomie. Może być to wynikiem np. przekazania swojego adresu e-mail jednemu sprzedawcy z premedytacją. Często może być to warunek nowej promocji znanej firmy lub podobna sytuacja. To przedsiębiorstwo jednak w umowie może mieć klauzulę zezwalającą na dalsze przekazywanie danych. Po odsprzedaży bazy danych więc ostatecznie piszą do Ciebie zupełnie nieznane sklepy. Niestety, jeśli Twój mail trafił do kilku różnych miejsc, z każdego z nich musisz zrezygnować osobno.
Co zrobić, jeśli na podstawie udzielonej niegdyś zgody dostajesz SPAM, w którym nie ma linku rezygnacyjnego? Skopiuj cały adres nadawcy i wyślij rezygnację w osobnym mailu. To powinno załatwić sprawę, o ile nadawca postępuje w sposób uczciwy.
3. Podawaj adres e-mail tylko zaufanym partnerom
Kolejne działanie, którego przestrzegania muszą pilnować sami użytkownicy. Nie brak osób, które zakładają nawet kilkanaście różnych adresów. Na co dzień nawet ich nie otwierają. Następnie podają je tylko po to, aby korzystać z rozmaitych promocji, gratisów, kodów zniżkowych czy zapisywać się do newsletterów. To taktyka dość rozsądna, bo ewentualny SPAM przychodzi potem na skrzynki, które nie są do niczego używane. Nadmiar bezwartościowych wiadomości na nich więc nikomu nie przeszkadza. Sam użytkownik natomiast ma cały czas dostęp do tych kont. W razie potrzeby może zatem przejrzeć maile, które tam trafiły.
Nie brak jednak osób, które mają jeden mail i to jego wpisują w różnych miejscach w sieci. To praktyka prowadząca do szybkiego ściągnięcia na siebie kłopotów. Jeśli korzystać tylko z jednej skrzynki, rozważnie dysponuj jej adresem. Przekazuj go wyłącznie partnerom, współpracownikom i kontrahentom, którym ufasz. Najlepiej rozdziel też skrzynki między sprawy zawodowe i prywatne. To pomoże Ci zachować w nich porządek i uniknąć zbędnego SPAMu. Mowa tu zarówno o tym marketingowym i irytującym, jak i niebezpiecznym, wysyłanym przez internetowych oszustów.
4. Rozważnie korzystaj z formularzy kontaktowych
Uznaj ten punkt za rozszerzenie powyższego. Formularze kontaktowe obecnie spotykamy na każdym kroku. Wiele serwisów tylko w ten sposób kontaktuje się ze swoimi klientami. Coraz mniej firm w ogóle podaje swoje numery telefonów czy bezpośredni kontakt do supportu. Jeśli jednak chcesz zabezpieczyć swój mail przed SPAMem, używaj tego rozwiązania ostrożnie.
Korzystaj z formularzy kontaktowych wyłącznie na stronach internetowych firm, które znasz. Nigdy też nie podawaj w nich żadnych wrażliwych danych. Ostatecznie bowiem nie wiesz, na jaki dokładnie adres trafi Twoja wiadomość. Możesz w ten sposób łatwo narazić się na niebezpieczeństwo. Nie brak też witryn, które tylko pozornie wyglądają jak te, które znasz. Internetowi oszuści często podszywają się pod rozmaite serwisy. Zawsze więc upewnij się, że formularz, którego używasz, na pewno nie stanowi zagrożenia.
5. Skanowanie załączników
Do każdej wiadomości wysłanej przez nieznanego nadawcę należy podchodzić w ostrożny sposób. Szczególną czujność wzbudzić powinna natomiast obecność w takich mailach załączników. Pamiętaj, by nigdy nie pobierać od razu nieznanych plików na swój komputer. Nigdy bowiem nie wiesz, co dokładnie się w nich znajduje. Wielu internetowych oszustów może chcieć w ten sposób zainfekować Twój komputer. W grę wchodzą rozmaite wirusy, złośliwe oprogramowanie, ale i systemy szpiegujące.
W przypadku takiej sytuacji dobrze sprawdzi się zwykły program antywirusowy. Większość z nich pozwala na skanowanie załączników znajdujących się w wiadomościach e-mail. Dzięki temu szybko przekonasz się, czy dane pliki możesz bezpiecznie pobrać, a następnie otworzyć. Gdy tylko widzisz, że jednak coś jest z nimi nie tak, natychmiast usuń otrzymaną wiadomość. Jeśli adres e-mail jest podejrzany, możesz też wpisać go na swoją czarną listę lub zgłosić do RBL.
6. Zmiana zapisu adresu mailowego
Jest wiele sytuacji, w których internauci podają swoje adresy e-mail online. Często robi się to, wstawiając np. ogłoszenia sprzedażowe czy korzystając z forów i czatów. Niewiele osób jednak zdaje sobie sprawę z tego, że takie witryny są filtrowane przez tzw. SPAMboty. To urządzenia, których zadaniem jest prześwietlenie strony i znalezienie na niej wszystkich adresów pocztowych. Następnie formułowana jest z nich baza kontaktów. Może ona służyć do rozsyłania SPAMu.
Takie działanie jest nieuczciwe i nieetyczne. Użytkownicy nie wyrażają zgody na pobieranie ich danych, a tym bardziej na kontaktowanie się z nimi. Zdarzają się jednak serwisy, które nie zwracają na to uwagi. Co więcej, czasem sprzedają one takie listy niczego nieświadomym przedsiębiorcom. W efekcie tego marki nawet nie wiedzą, że wysyłają oferty marketingowe do internautów, które tego sobie nie życzą.
Jak można uchronić się przed takim scenariuszem? Wystarczy zmienić zapis swojego adresu. Zwykle dotyczy to charakterystycznych punktów adresu e-mail. Mowa tu np. o znaku @ czy kropkach, które zastąpić można zwykłymi słowami. Dzięki temu SPAMboty ich nie „wyłapią”, a Twój e-mail nie trafi do żadnej bazy. Po zmianie natomiast adres:
- z „przykładowy.adres@poczta.pl” zmieni się w „przykladowy.adres[malpa]poczta.pl”.
7. Zwróć uwagę na wyrażane zgody
Bardzo często otrzymywanie SPAMu to wynik nieuwagi użytkownika. Wiele serwisów podczas procesu zakładania konta wymaga on Ciebie wyrażenia odpowiednich zgód. Co ciekawe natomiast, zwykle pierwsza opcja to „Wyraź zgodę na wszystko” lub podobna. Może wydawać się, że ma to oszczędzić Twój czas na klikanie wszystkich okienek po kolei. W praktyce jednak zazwyczaj jest to próba „przemilczenia” tego, że na nie wszystko musisz się zgadzać.
Najczęściej konieczne jest tylko wyrażenie zgody na przetwarzanie danych osobowych. Przez swoją nieuwagę natomiast użytkownicy zgadzają się też np. na przekazanie ich danych do partnerów czy kontakt w celach marketingowych. Ostatecznie więc kończą ze skrzynką pocztową pełną SPAMu.
8. Biała/czarna lista i RBL
Biała lista to spis zaufanych i wiarygodnych korespondentów. Można utworzyć ją w większości programów i skrzynek pocztowych. Skutkuje to tym, że wiadomości z danych adresów zawsze będą trafiały prosto do Twojej skrzynki odbiorczej. Nigdy nie zostaną uznane przez SPAM przez filtry czy inne zabezpieczenia. To sprawia, że najlepiej jest umieszczać na nich wyłącznie te maile, których właścicieli znamy i im ufamy.
Czarna lista, jak zapewne już się domyślasz, jest dokładnym przeciwieństwem białej. Również dostępna jest w większości skrzynek i serwerów pocztowych. Wpisujesz na nią natomiast te adresy, od których nie chcesz otrzymywać wiadomości. Zależnie od ustawień, mogą one od razu być usuwane lub trafiać do oddzielnego folderu. W tym przypadku natomiast także warto mieć pewność, że dany adres e-mail wysyła wyłącznie SPAM. W przeciwnym razie bowiem może nie mieć szansy na skontaktowanie się z Tobą w innej sprawie.
RBL czasami bywają mylone z czarnymi listami. Są to natomiast serwery zawierające informacje o podejrzanych serwerach pocztowych. W praktyce więc gromadzone są na nich dane o wszystkich miejscach, z których rozsyłany jest szczególnie szkodliwy SPAM. Korzystają z nich wszyscy najpopularniejsi hostingodawcy w Polsce. Wybierając usługę, warto więc zwrócić uwagę na to, z jakich list korzystają. Im jest ich bowiem więcej, tym dokładniejsza jest filtracja treści przychodzących na poczty użytkowników.
Konsekwencją znalezienia się na liście RBL jest to, że będziesz docierać do mniejszego grona odbiorców. Jako użytkownik zalewany SPAMem możesz natomiast zgłaszać poszczególnych nadawców jako potencjalnych SPAMerów. Dzięki temu ograniczysz ich działalność, o ile rzeczywiście jest nierzetelna.
9. SpamAssassin
Nasze zestawienie zamyka rozwiązanie o niecodziennym działaniu. Nie chroni ono bowiem bezpośrednio Twojej poczty. Analizuje natomiast wiadomości, które wysyłasz do swoich odbiorców. Może być więc wyjątkowo przydatne dla internetowych przedsiębiorców.
SpamAssassin jest specjalnym programem, który działa na serwerach pocztowych. Korzysta z niego wielu najpopularniejszych hostingodawców w Polsce. Dzięki niemu wysyłana przez Ciebie wiadomość bezpiecznie trafi do skrzynki odbiorczej adresata. Rozwiązanie to działa bowiem na podstawie określonych reguł.
Na bazie treści e-maila i wszystkich jego elementów ocenia, jakie jest prawdopodobieństwo, że to SPAM. Robi to za pomocą punktów za poszczególne cechy. Gdy przekroczy określony próg (domyślnie 5,0), wysyłany komunikat określony zostaje jako SPAM.
System pod uwagę bierze takie aspekty wysyłanego przez Ciebie komunikatu, jak:
- temat,
- adres nadawcy,
- treść,
- serwer wysyłki i jego obecność w antyspamowych bazach danych.
Jest wrażliwy na cechy charakterystyczne dla wiadomości masowych. Szczególnie dotyczy to tych, których zwykle nie ma przy jednorazowej wysyłce, np.:
- wysokie stężenie wielkich liter,
- zbyt wiele wykrzykników,
-
obecność na tzw. słowa i fragmenty kluczowe w treści, m.in.:
- „nie stanowi oferty w porozumieniu…”,
- „to nie jest oferta handlowa w myśl…”,
- promocja, super oferta, okazja, wyprzedaż itp.,
- „kliknij tutaj”,
- „musisz się pośpieszyć”,
- zbyt duża ilość pogrubień, podkreśleń i kursyw,
- nadmiar kolorowego tekstu.
Dzięki niemu możesz mieć więc pewność, że Twojego maila nie wyłapią filtry antyspamowe. „Uchroni” go to przed trafieniem do niesławnego folderu „SPAM”. Dzięki korzystaniu z niego Twój adres nie zostanie też wpisany na opisywaną powyżej czarną listę.
10. Area 1 od Cloudflare
Area 1 to jedna z wielu usług oferowanych przez Cloudflare. Warto z niej skorzystać, bo ma bardzo szeroki zakres działania. Skupia się na proaktywnym wykrywaniu kampanii phishingowych i ochronie przed nimi. Zorientowana jest zatem na najbardziej niebezpieczny aspekt SPAMu. Usługa na swojej stronie deklaruje (powołując się na badania firmy Deloitte) potencjalne zapobieganie ponad 90% wszystkich cyberataków.
Co więcej, wraz z nią, użytkownicy korzystający z Cloudflare otrzymują kompleksową ochronę platformy Zero Trust. Samą usługę Area 1 wdrożysz szybko poprzez:
- skonfigurowanie jej jako elementu poczty,
- połączenie jej poprzez rejestrację w dzienniku czy interfejs API.
W ten sposób zyskasz pewność, że na Twój serwer pocztowy nie dostanie się żadna niechciana wiadomość. Dodatkowo adres chroniony będzie przed potencjalnymi atakami hakerów. O wszelkich podejrzanych incydentach informował Cię będzie system, korzystający z systemu wygodnych powiadomień. Otrzymasz także dostęp do innych, przydatnych funkcji, takich jak np.:
- możliwość wyszukiwania i śledzenia wiadomości,
- widok sfałszowanych domen w czasie rzeczywistym,
- zabezpieczenia przed BEC,
- zaawansowane klasyfikatory wiadomości.
Co zrobić, gdy właściwy adres e-mail wyświetla się na Twojej stronie WWW?
Osoby prowadzące biznes online są szczególnie narażone na zalew SPAMu. W takim przypadku Twoje dane kontaktowe mogą widnieć na wielu rozmaitych stronach WWW. Wielu SPAMerów korzysta natomiast z rozwiązań nazywanych SPAMbotami. To systemy skanujące witryny internetowe w poszukiwaniu widniejących na nich adresów e-mail.
Jest to sposób na szybkie i skuteczne (choć nielegalne) tworzenie baz mailingowych. Zwykle odbywa się niestety bez wiedzy i wcześniejszej zgody użytkowników. Jest to jawne łamanie przepisów prawa, często jednak nic z tym faktem nie można zrobić. Skuteczniejszym i łatwiejszym sposobem jest więc zmiana kodu strony lub skorzystanie z innych rozwiązań, będących dobrą ochroną adresu e-mail.
1. Podanie adresu e-mail ze znakami do zastąpienia
To praktyka podobna do opisywanej już powyżej. Zastąpienie kropki lub znaku @ całym wyrazem skutecznie „oszukuje” najprostsze SPAMboty. W tym przypadku jednak mowa o umieszczeniu maila w tej formie na Twojej własnej stronie. Dzięki temu – mimo obecności i widoczności w sieci – Twój mail nie wpadnie w niepowołane ręce. Jednocześnie będzie on znajdował się w witrynie, więc pozwoli klientom na kontakt z Tobą.
Musisz natomiast pamiętać, że rozwiązanie to może być nieco uciążliwe dla Twoich odbiorców. Nie będą oni mogli skopiować szybko Twojego adresu, tylko konieczne będzie jego uważne przepisanie. Dla niektórych osób może być to problem. Rozważ więc, czy na pewno jest to opcja, która będzie dla Ciebie opłacalna.
2. Grafika, która wyświetli adres pocztowy
Kreatywne wyjście z sytuacji, jeśli chcesz, aby Twój poprawnie zapisany adres był widoczny na stronie. Trik polega na tym, aby w danym miejscu wstawić mail w formie obrazka, a nie zwykłego tekstu. SPAMboty nie skanują bowiem zawartości grafik, a samą warstwę tekstową. Możesz więc w ten sposób łatwo je oszukać, jednocześnie zachowując estetyczny i czytelny wygląd Twojej witryny.
To rozwiązanie niestety również nie jest bez wad. Owszem, użytkownicy będą widzieli Twój adres i będzie on czytelniejszy niż w wersji ze zmienionymi znakami. Nadal jednak nie będzie można go szybko skopiować, bo będzie obrazkiem. W praktyce więc internauci nadal będą zmuszeni do przepisywania go, gdy zechcą się z Tobą skontaktować. To natomiast nie musi być uciążliwy problem, o ile nazwa maila jest krótka i łatwa do zapamiętania.
3. Elektroniczny adres zastąpiony formularzem kontaktowym
Rozwiązanie, które chyba nikomu nie trzeba tłumaczyć. Nie podajesz swojego maila, a zamiast niego osoby chcące do Ciebie napisać używają formularza kontaktowego. Nie widzą Twojego adresu, a Ty i tak otrzymujesz wiadomości. W dodatku widzisz nadawcę i samodzielnie oceniasz, czy chcesz mu odpisać.
Wadą formularzy jest to, że istnieją boty automatycznie wypełniające ich okienka. Robią to, aby mimo wszystko wysyłać SPAM w takiej właśnie formie. W praktyce więc nadal będziesz otrzymywać wiadomości masowe, ale wysyłane w innej formie. Na to natomiast rozwiązaniem jest kolejny punkt na naszej liście.
4. reCAPTCHA do zabezpieczenia formularza kontaktowego
Implementacja w formularzu kontaktowym odpowiednich zabezpieczeń ochroni Cię przed SPAMem. Możesz wykorzystać do tego reCAPTCHA, hCAPTCHA czy inne, podobne rozwiązania, których nie brak na rynku. One szybko rozpoznają zachowania botów i od razu je blokują. Prawdziwi użytkownicy natomiast powinni poradzić sobie z zabezpieczeniami bez większych problemów.
To rozwiązanie nie ma większych minusów, może poza zwiększonym angażowaniem internauty. Część osób może nie mieć ochoty na przechodzenie zabezpieczeń, aby się z Tobą skontaktować. reCAPTCHY są jednak na tyle popularne i powszechne, że raczej nie warto się obawiać wprowadzania ich. Wybranie obrazków mostu, drzewa czy wzgórza zajmuje tylko krótką chwilę.
Zobacz: CAPTCHA: co to jest i jak zabezpieczyć stronę WWW?
5. Kodowanie znaków ASCII
Kropki i znak @ możesz zastąpić nie tylko wyrazami, ale też odpowiednimi kodami w kodzie ASCII. Przykład kodu dla „małpy” to @
. W takim przypadku przeglądarka automatycznie zastąpi wpisany ciąg znaków odpowiednią zawartością. Użytkownicy zatem zobaczą poprawny adres i zachowa on swoją funkcjonalność. Będzie go można skopiować, co sprzyja wygodzie. Pozostanie natomiast niewidoczny dla części SPAMbotów.
Problem w przypadku tego rozwiązania polega na ciągłym rozwijaniu umiejętności SPAMbotów. Wielu specjalistów pracuje nad ich umiejętnościami i możliwościami. Najnowocześniejsze z nich są już więc w stanie rozpoznać tego rodzaju zabieg i wpisać adres do swojej bazy w prawidłowy sposób. Mimo to natomiast nadal uda Ci się uchronić przynajmniej przed częścią SPAMu.
6. JavaScript wykorzystywany do wstawiania adresu e-mail
Wypisanie adresu przy użyciu JavaScript to najskuteczniejsza metoda ochrony maila umieszczonego w witrynie. W takim przypadku użyty adres składany jest z poszczególnych członów bezpośrednio w przeglądarkach internautów. Robot skanujący kod HTML strony nie będzie więc w stanie go wykryć. A przynajmniej najbardziej prymitywne z robotów. Przykładowy kod wyglądać może tak:
<script type="text/javascript">
var user = 'uzytkownik';
var domain = 'domena';
var tld = 'pl';
var element = document.getElementById('email');
element.innerHTML = '<a href="mailto:' + user + '@' + domain + '.' + tld + '">' + user + '@' + domain + '.' + tld + '</a>';
</script>
Minusem tej metody jest konieczność wprowadzania zmian w kodzie strony. Nie każda osoba zarządzająca witryną ma takie umiejętności. Nie jest to natomiast szczególnie trudne. Warto podkreślić też jeszcze jedną wadę – niektórzy użytkownicy mają wyłączoną obsługę JavaScript. Im Twój adres się nie wyświetli, dotyczy to natomiast bardzo niewielkiego procenta internautów.
Innym i przy okazji bardziej odpornym na działanie robotów sczytujących adresy e-mail rozwiązaniem jest funkcja „Email Address Obfuscation” dostępna za darmo w ramach „Scrape Shield” w Cloudflare. Wyświetla ona „zaciemnione” adresy e-mail na swojej stronie internetowej, aby zapobiec ich zbieraniu przez boty i spamerów, bez widocznych zmian w adresie e-mail dla zwykłych odwiedzających.
Z którą pocztą elektroniczną Twój e-mail będzie bezpieczny?
Na rynku dostępne są dziesiątki rozwiązań obiecujących ochronę przed SPAMem. Część najskuteczniejszych z nich wymieniliśmy wyżej. Pozostaje jednak jeszcze jedna, bardzo istotna kwestia. Mowa oczywiście o wyborze najlepszej poczty elektronicznej. Nie każdy hosting czy skrzynka bowiem chroni przed masowymi wiadomościami w tym samym zakresie.
Wśród najbardziej rzetelnych i wartych polecenia rozwiązań jest adres Gmail z własną domeną internetową. To połączenie wiarygodnego wyglądu adresu z jego kompleksową ochroną antyspamową. Zastosowane w tym przypadku filtry działają doskonale i pozwalają skupić się na działaniu. Bez rozpraszaczy w postaci ciągłych, niechcianych wiadomości i powiadomień w swojej przeglądarce.
Posiadając indywidualny, pełny adres w Gmailu, zyskujesz także skuteczną ochronę przed phishingiem. Odpowiada za to zaawansowana weryfikacja przy użyciu rekordów SPF, DMARC i kluczy DKIM. Dzięki nim wszelkie podejrzane wiadomości, np. zawierające określone słowa lub pochodzące z mało wiarygodnych adresów, są odpowiednio oznaczone. To sposób, by informować odbiorców o potencjalnym niebezpieczeństwie. Pozwala skontrolować niezamawianą pocztę i zadecydować użytkownikowi o jej dalszym losie.